Fauna Florydy

Fauna Florydy

Gdy zobaczyliśmy naszego pierwszego aligatora, myśleliśmy, że to rzeźba. Nieruchome, ogromne, pokryte szarą łuską cielsko, i to srebrne oko, łypiące na świat jakby z innej planety... „Mrugnął, mrugnął” wykrzyknął Krzyś, ale kto by wierzył sześciolatkowi? Jednak przy drugim mrugnięciu nie było już wątpliwości. Tata czym prędzej pobiegł do pobliskiej informacji turystycznej, gdzie podzielił się naszym odkryciem z panią z obsługi. Tata (podekscytowany) : „Proszę pani, tam w parku jest... aligator! Prawdziwy, żywy aligator!” Pani (uprzejmie udając zainteresowanie): „Tak? Czyli dziś też przyszedł? Pojawia się u nas co kilka dni…”. Faktycznie, aligatorów na Florydzie jest jak psów i po kilku dniach spędzonych w okolicy Parku Narodowego Everglades, gdzie można zjeść piknik w odległości paru metrów od tych zwierzątek, przestaje się je zauważać. Mimo tego zagęszczenia przeciętny turysta na Florydzie aligatorów nie widuje. Odwiedza zamiast tego ogromne plaże, gdzie jak psów jest ludzi i... samochodów, które podjeżdżają aż do samego brzegu morza, rozjeżdżając w ten sposób piękny, niewyobrażalnie drobny i delikatny florydzki piasek.

Dlatego na wakacje warto na Florydę przyjechać tak jak my, w grudniu, gdy rześkie, „wiosenne” powietrze wygania tłumy z plaż, a na tle słuchanych w samochodzie kolęd rozciągają się sady pomarańcz. Za sadami czeka zaś na turystę prawdziwy rajski ogród, a raczej las - las mangrowii; poplątany, fantastyczny gąszcz ciemnej, tajemniczej zieleni i setek szarobrązowych gałęzi. Korzenie wygięte jak kolana wystają ponad miskę słonego bagna, w której mangrowie moczą swe stopy. To właśnie tutaj można spotkać niejednego aligatora; mieszka tu też wiele innych, czasem bardziej „ulotnych” zwierząt: „Ale ogromna pszczoła!...” - myślę, gdy przede mną ukazują się skrzydełka rozmazane przez szaleńczy ruch. „Pszczoła, pszczoła? Przecież to ptak! Koliber…”. Fascynujące zwierzęta ogląda się zresztą nie tylko w Everglades. Można też np. wybrać się na rejs statkiem o szklanym dnie po Zatoce Meksykańskiej. Pod stopami przepływa łąka koralowców, na której pasą się koniki morskie i inne ryby. Jednak ze wszystkich cudów, które wyrastają pod turkusowym, przezroczystym niebem morza, największe wrażenie zrobił na mnie widok nieco mniej sielankowy. Poryty setkami głębokich rowów, tak dobrze znany i tak zupełnie obcy, leżący samotnie na dnie „koral mózgowy” jest obrazem, który na trwałe wrył się w mój własny, żywy mózg. Nie zawsze najciekawsza fauna znajduje się w parkach narodowych, z dala od wielkich miast. Czasem trzeba właśnie podjechać do miejsc zurbanizowanych... Do zbiornika wody przy śmierdzącej, zawieszonej pod szarym, dymiącym niebem elektrownii w Tampie przypływają jesienią całe stada manatów (zwanych również krowami morskimi). Przyciąga je wysoka temperatura zbiornika, lubią wygrzewać się w cieple wielkiego, anonimowego miasta.

Stojąc na jednej ze specjalnych platform, szarym pyskom manatów (pasującym kolorystycznie do tutejszego dymu) wynurzającym się co chwila z wody można przyglądać się godzinami. Dla zaniepokojonych czytelników dodam, że elektrownia w Tampie jest bardzo ekologiczna i mimo nieprzyjemnego zapachu, który przeszkadza turystom bardziej niż manatom, tutejsze krowy morskie nie cierpią na zdrowiu. Pora opuścić ten piękny stan... Stan zachwytu, rozmarzenia, zadziwienia. Wsiadamy do samochodu na lotnisko, ruszamy już, kierując się z powrotem do zimowej rzeczywistości, gdy przed kołami przebiega nam coś... dziwnego. Znowu szare łuski, ale tym razem od razu widać, że nie jest to rzeźba, ani tym bardziej aligator. Miga długi ogon i pyszczek, spiczaste uszy i przede wszystkim twarda zbroja. Chwilę później słychać już tylko szelest w pobliskich krzakach. Pożegnani w ten sposób przez pancernika, opuszczamy Florydę z uśmiechami od ucha do ucha. Tak wspominam niespieszne wakacje na Florydzie. Kto wie, może w i kolejnym razem uda na się wybrać w tańszą podróż last minute i zwiedzić kolejne stany, równie atrakcyjne pod względem zamieszkujących je zwierzą i tamtejszej roślinności.
 

Dodano: 2015-01-16 - Autor: Agata Bugajewicz - Kategoria: Relacje klientów

Komentarze

Dla tel. komórkowych
733 730 700

Dla tel. stacjonarnych
42 632 04 64

Obsługa klienta

poniedziałek - piątek: 9:00 - 20:00

sobota: 10:00 - 14:00

niedziela: nieczynne

 

Content

Oferta TUI w Travel Shops

Odkrywaj świat z TUI. Wakacyjna oferta w ponad 90 krajach oraz setki wycieczek fakultatywnych, które dostarczą niezapomnianych wrażeń. Last Minute i First Minute. Oferta samolotowa oraz z dojazdem własnym. Najpopularniejsze kierunki w najlepszych cenach. Zaplanuj swój wyjazd już teraz.

Zapytaj o ofertę TUI już dziś! Zapraszamy do kontaktu.

TUI Skontaktuj się z nami